Szukaj |
>NASZE STRONY |
MAIN |
|
|
GRY FABULARNE |
|
|
GRY cRPG |
|
|
FANTASTYKA |
|
|
PROJEKTY |
|
|
|
|
Statystyki |
userzy w serwisie: gości w serwisie: 0 |
|
|
|
Opowiadania
|
|
Kontynuacja zdarzeń opisanych w opowiadaniu "Biały Płomień"
|
|
|
|
|
Północne słońce stało nisko na horyzoncie, odbijało się od białego puchu pokrywającego ziemię i iglaste drzewa grubą warstwą. Mroźny wiatr wiejący z północy okazjonalnie podrywał mniej zmarznięte płatki w drobnej kurzawie, jednak z powodu braku opadów w ciągu ostatnich dni były one niewielkie. Tym samym nie przeszkadzało to zupełnie szykującym się do bitwy armiom dojrzeć się wzajemnie.
|
|
|
|
|
Pierwszy fragment nie do konca kanonicznej i momentami niekoniecznie poważnej opowieść ze Starego Świata z czasów Burzy Chaosu.
|
|
|
|
|
Powiadasz towarzyszu, że chciałbyś się czegoś dowiedzieć? Masz ochotę poznać moją przeszłość? Widzisz, ja zwykłem opowiadać cudze historie i przygody, w końcu jestem bardem. Dziś wieczór jednak opowiem swoją historię życia...
|
|
|
|
|
Gdy dotknął plecami ściany mało nie dostał zawału. Serce łopotało mu jak gołąb schwytany w klatkę, do której właśnie zbliża się kot. Szukał jakiejkolwiek drogi ucieczki lub możliwości obrony, ale pochwa z mieczem wisiała na wieszaku obok drzwi, które znajdowały się za wciąż zbliżającym się monstrum.
|
|
|
|
|
46 dzień wyprawy. Ciągle pada. Nie wiem, co podkusiło mnie do wyprawy tutaj, ba, nawet nie wiem jak nazywa się ten las. Wiem tylko, że pada tu nieomal bezustannie. Veron mówi, że to dobrze, bo większość naszych najgorszych przeciwników jest tak ciężka, iż błoto będzie ich spowalniać. Ja nie mam tej pewności.
|
|
|
|
|
Nikt nie pamięta jego imienia, chociaż wielu zna jego historię. Jego imię zostało wymazane ze wszelkich ksiąg, z pamięci ludzkiej, przestało istnieć. Zaczęła istnieć przeszłość.
|
|
|
|
|
W niewielkim, słabo oświetlonym przez jedną świecę pokoju stało kilku ludzi. Wszyscy otaczali niewielki stolik i skoncentrowani byli na leżącym na blacie mocno zniszczonym już dokumencie.
|
|
|
|
|
W ręku cały czas trzymała sztylet na końcu, którego zawisła kropla krwi. Gdy zaczęła spadać śledził ją wzrokiem aż uderzyła w ziemię. Wtedy śmierć zamknęła mu oczy.
|
|
|
|
|
Kolejny wieśniak czmychnął w stronę lasu. Reszta ponowiła atak i cudem osaczyła bestię. Wilkołak został ugodzony widłami w tylną łapę i kosą w plecy, jednak grupka trzydziestu sześciu ludzi szybko topniała...
|
|
|
|
strona: [1] [2] [3] | wszystkich artów: 24
sortuj według: tytułu
| daty
| popularno¶ci
|
|
|
|
|
|
|
|